Młodzi ludzie pytają
Kim jestem?
Widząc Michała, Robert drętwieje. „Cześć, Robson, mam coś dla ciebie” — mówi Michał. A potem, jak to było do przewidzenia, podaje mu skręta. Robert nie chce palić marihuany, ale nie chce też wyjść na mięczaka. Niepewnym głosem odpowiada: „Może innym razem, OK?”.
Widząc Michała, Agnieszka jest gotowa stawić mu czoła. „Cześć, Aga, mam coś dla ciebie” — mówi Michał. A potem, jak to było do przewidzenia, podaje jej skręta. „Nie, dzięki” — odpowiada Agnieszka z pełnym przekonaniem. „Mam trochę planów na przyszłość, więc płuca jeszcze mi się przydadzą. A tak w ogóle, to myślałam, że masz więcej rozumu!”
DLACZEGO Agnieszka poradziła sobie z presją lepiej niż Robert? Ponieważ ma coś, czego jemu brakuje. Wiesz, co takiego? Ukształtowaną tożsamość. Nie chodzi oczywiście o dowód tożsamości, lecz o własne ja, o świadomość tego, kim się jest i jakie wyznaje się wartości. Uzbrojony w tę wiedzę, masz siłę opierać się pokusom i kontrolować swoje życie, zamiast pozwalać, by kontrolowali je inni. Jak możesz zbudować takie poczucie własnej tożsamości? Na dobry początek odpowiedz sobie na poniższe pytania.
1. JAKIE MAM ATUTY?
Dlaczego jest to ważne: Świadomość posiadanych umiejętności i zalet wzmocni twoje poczucie własnej wartości.
Pomyśl: Każdy ma jakieś mocne strony. Niektórzy mają talent plastyczny lub muzyczny, a inni predyspozycje sportowe. Na przykład Raquel * odkryła w sobie żyłkę do naprawiania samochodów. „Kiedy miałam jakieś 15 lat”, opowiada, „zrozumiałam, że chcę pracować w warsztacie”.
Przykład biblijny: Apostoł Paweł napisał: „Nawet jeśli jestem niewprawny w mowie, to na pewno nie pod względem poznania” (2 Koryntian 11:6). Dzięki dokładnemu zrozumieniu natchnionych Pism Paweł nie dał się onieśmielić ludziom, którzy podważali jego autorytet. Nie pozwolił, by ich krytyka wpłynęła na jego ocenę własnej osoby (2 Koryntian 10:10; 11:5).
Dokonaj samoanalizy: Zapisz poniżej jakiś swój talent albo umiejętność.
․․․․․
A teraz zanotuj jakąś zaletę swojego charakteru. (Może na przykład jesteś troskliwy, szczodry, godny zaufania, punktualny).
․․․․․
„Staram się nie być obojętna na sprawy innych ludzi. Jeżeli ktoś potrzebuje porozmawiać, to nawet jak jestem zajęta, odrywam się i go wysłuchuję” (Brianne).
Jeśli trudno ci nazwać po imieniu jakąś swoją zaletę, pomyśl, pod jakim względem odznaczasz się większą dojrzałością niż w dzieciństwie, i zapisz to poniżej. (Dla porównania zobacz ramkę).
․․․․․
2. JAKIE MAM SŁABOŚCI?
Dlaczego jest to ważne: Łańcuch jest tylko tak mocny, jak jego najsłabsze ogniwo, gdybyś więc pozwolił, żeby twoje słabości wzięły nad tobą górę, szybko ucierpiałoby na tym twoje poczucie tożsamości.
Pomyśl: Nikt nie jest doskonały (Rzymian 3:23). Każdy ma jakiś słaby punkt. Na przykład Seija pyta: „Dlaczego pozwalam, żeby jakaś błahostka rozkładała mnie na łopatki? Byle drobiazg, a ja tracę panowanie nad emocjami!”.
Przykład biblijny: Wspomniany już apostoł Paweł również był świadomy swoich słabości. Przyznał: „Doprawdy rozkoszuję się prawem Bożym zgodnie z człowiekiem, jakim jestem wewnątrz, ale w mych członkach dostrzegam inne prawo, toczące wojnę przeciwko prawu mego umysłu i prowadzące mnie jako jeńca prawa grzechu” (Rzymian 7:22, 23).
Dokonaj samoanalizy: Jaką słabość musisz trzymać w ryzach?
․․․․․
„Zauważyłam, że romantyczne filmy wprawiają mnie w smutny nastrój; myślę wtedy, że chciałabym się w kimś zakochać. Zrozumiałam, że muszę uważać na tego rodzaju rozrywkę” (Bridget).
3. JAKIE MAM CELE?
Dlaczego jest to ważne: Gdy masz sprecyzowane cele, prowadzisz sensowne i ukierunkowane życie. Poza tym starasz się unikać osób i sytuacji, które mogłyby ci utrudniać osiągnięcie tego, co sobie postanowiłeś.
Pomyśl: Czy zamówiłbyś taksówkę i powiedział kierowcy, żeby jeździł wokół bloku tak długo, aż zabraknie paliwa? Byłoby to bezsensowne i kosztowne! Kiedy masz w życiu cele, wiesz, do czego dążysz, i planujesz, jak to osiągnąć — nie kręcisz się w kółko.
Przykład biblijny: Paweł napisał: „Nie biegnę w sposób niepewny” (1 Koryntian 9:26). Apostoł nie dryfował przez życie, zdając się na bieg wydarzeń. Wprost przeciwnie, wyznaczał sobie cele i do nich zmierzał (Filipian 3:12-14).
Dokonaj samoanalizy: Zapisz poniżej trzy cele, które chciałbyś osiągnąć w ciągu najbliższego roku.
-
․․․․․
-
․․․․․
-
․․․․․
A teraz wybierz cel, który jest dla ciebie najważniejszy, i zapisz, co już od zaraz możesz zacząć robić, żeby do niego zmierzać.
․․․․․
„Gdy nie mam konkretnego zajęcia, czas przecieka mi przez palce. Lepiej mieć sprecyzowane cele i iść do przodu” (José).
4. JAKIE MAM PRZEKONANIA?
Dlaczego jest to ważne: Jeśli nie będziesz mieć silnych przekonań, w twoim postępowaniu zabraknie konsekwencji. Jak kameleon zmienia kolory, tak ty będziesz zmieniać poglądy, żeby dopasować się do otoczenia. W ten sposób pokażesz, że nie masz ugruntowanego poczucia własnej tożsamości.
Pomyśl: Biblia zachęca chrześcijan, żeby „sami doświadczyli, co jest dobrą i miłą, i doskonałą wolą Bożą” (Rzymian 12:2). Jeżeli w życiu będziesz kierował się swoimi przekonaniami, pozostaniesz w zgodzie z samym sobą — bez względu na to, co by robili inni.
Przykład biblijny: Prorok Daniel, który jako nastolatek został oderwany od rodziny i współwyznawców, „postanowił w swym sercu”, że będzie przestrzegał Bożych praw (Daniela 1:8). Dzięki temu pozostał sobie wierny. Nie sprzeniewierzył się swoim przekonaniom.
Dokonaj samoanalizy: Jakie masz przekonania? Na przykład:
-
Czy wierzysz w Boga? Jeśli tak, to dlaczego? Co ciebie przekonuje, że On istnieje?
-
Czy wierzysz, że przestrzeganie Bożych zasad moralnych wyjdzie ci na dobre? Jeśli tak, to dlaczego? Na przykład co cię przekonuje, że trzymanie się Bożych praw dotyczących życia seksualnego da ci więcej szczęścia niż naśladowanie luźnego stylu bycia rówieśników?
Daj sobie czas na przemyślenie tych pytań. Przeanalizuj podstawy swoich przekonań, a będziesz lepiej przygotowany do ich obrony (Przysłów 14:15; 1 Piotra 3:15).
„Koledzy w szkole czyhają na moment zawahania z twojej strony, a ja chciałam być pewna swoich przekonań. Dlatego dołożyłam starań, żeby zdobyć jasne i rzeczowe argumenty na poparcie swoich wierzeń. Gdy nie chciałam czegoś zrobić, nie zasłaniałam się religią, tylko tłumaczyłam, że moim zdaniem nie jest to właściwe. To były moje przekonania” (Danielle).
A zatem czy będziesz przypominać opadły liść unoszony przez najlżejsze podmuchy wiatru, czy też dobrze ukorzenione drzewo, które potrafi się oprzeć nawet najsilniejszej burzy? Wzmacniaj poczucie własnej tożsamości, a będziesz jak takie drzewo. Wtedy bez trudu odpowiesz sobie na pytanie: Kim jestem?
Jeśli masz ukształtowaną tożsamość, przypominasz dobrze ukorzenione drzewo, które potrafi się oprzeć silnym burzom
^ ak. 8 Niektóre imiona zostały zmienione.