1. Jakie zaproszenie Jezus skierował do czterech rybaków i jak oni zareagowali?

PIOTR, Andrzej, Jakub i Jan byli z zawodu rybakami. Wyobraź sobie ich zaskoczenie, kiedy usłyszeli zaproszenie Jezusa: „Chodźcie za mną, a uczynię was rybakami ludzi *”. Jak zareagowali? Biblia mówi: „Od razu zostawili sieci i poszli za nim” (Mat. 4:18-22). Ta decyzja na zawsze zmieniła ich życie. Odtąd nie mieli już łowić ryb — mieli ‛łowić ludzi’ (Łuk. 5:10). Dzisiaj Jezus kieruje to samo zaproszenie do szczerych osób, które kochają prawdę (Mat. 28:19, 20). Czy już je przyjąłeś?

2. Przed jaką decyzją stoją osoby, które od dłuższego czasu studiują Biblię, i co pomoże im ją podjąć?

² Być może studiujesz Biblię już od dłuższego czasu i stoisz przed decyzją, czy zostać głosicielem dobrej nowiny. Jeśli obawiasz się przyjąć zaproszenie Jezusa, nie zniechęcaj się. Prawdopodobnie oznacza to, że rozumiesz, jak ważna jest ta decyzja. To prawda, że jak mówi Biblia, Piotr i jego towarzysze „od razu zostawili sieci”. Ale na pewno nie podjęli tej decyzji pochopnie. Poznali Jezusa i uznali go za Mesjasza ponad pół roku wcześniej (Jana 1:35-42). Przypuszczalnie ty też dużo się już dowiedziałeś o Jehowie i Jezusie i chcesz dalej robić duchowe postępy. Oczywiście zanim postanowisz zostać głosicielem,  powinieneś to dobrze przemyśleć. A co pomogło Piotrowi i innym podjąć właściwą decyzję?

3. Jakie cechy pomogą ci przyjąć zaproszenie Jezusa?

³ Piotr i pozostali rybacy mieli motywację, dobrze się znali na swoim fachu, byli odważni i zdyscyplinowani. Cechy te z pewnością pomogły im stać się skutecznymi „rybakami ludzi”. Z tego artykułu dowiesz się, jak możesz rozwinąć te same cechy, żeby skutecznie głosić i nauczać.

4. Co motywowało Piotra do łowienia ryb?

⁴ Piotr zajmował się łowieniem ryb, żeby utrzymać rodzinę, ale było to dla niego coś więcej niż praca. On najwyraźniej kochał łowić ryby (Jana 21:3, 9-15). Pokochał też ‛łowienie ludzi’. Z pomocą Jehowy stał się w tym bardzo skuteczny (Dzieje 2:14, 41).

5. Czego zgodnie z Łukasza 5:8-11 obawiał się Piotr i co pomoże nam pokonać nasze obawy?

⁵ Naszą najważniejszą motywacją do głoszenia jest miłość do Jehowy. Może nam ona pomóc przezwyciężyć poczucie, że się do tego nie nadajemy. Kiedy Jezus zapraszał Piotra, żeby został ‛rybakiem ludzi’, powiedział mu: „Przestań się bać” (odczytaj Łukasza 5:8-11). Piotr nie bał się tego, z czym będzie się wiązać naśladowanie Jezusa. Był raczej przejęty tym, czego on przed chwilą dokonał — cudownym połowem ryb — i czuł się niegodny z nim współpracować. Ty też możesz mieć pewne obawy. Możesz czuć się przytłoczony, kiedy uświadamiasz sobie, jaką odpowiedzialność biorą na  siebie naśladowcy Chrystusa. Jeśli tak, to umacniaj swoją miłość do Jehowy, Jezusa i bliźnich. Będzie to dla ciebie motywacją, żeby przyjąć zaproszenie Jezusa i zostać ‛rybakiem ludzi’ (Mat. 22:37, 39; Jana 14:15).

6. Co jeszcze motywuje nas do głoszenia?

⁶ Zastanówmy się, co jeszcze motywuje nas do głoszenia. Chcemy słuchać polecenia Jezusa: „Idźcie (...) i pozyskujcie uczniów” (Mat. 28:19, 20). Poza tym widzimy, że ludzie są ‛złupieni i porzuceni’ i bardzo potrzebują prawdy o Królestwie (Mat. 9:36). Jehowa chce, żeby najróżniejsi ludzie dokładnie poznali prawdę i zostali wybawieni (1 Tym. 2:4).

7. Jak słowa z Rzymian 10:13-15 pokazują, że głoszenie jest bardzo ważne?

⁷ Czujemy się też zmotywowani do udziału w tej działalności, kiedy myślimy, jakie efekty ona przynosi. Rybak łowi ryby po to, żeby je sprzedać lub zjeść. Natomiast my ‛łowimy ludzi’ po to, żeby uratować im życie (odczytaj Rzymian 10:13-15; 1 Tym. 4:16).

8, 9. Co musi wiedzieć rybak i dlaczego?

⁸ W czasach Jezusa izraelski rybak musiał wiedzieć, jakiego rodzaju ryby może łowić (Kapł. 11:9-12). Musiał też wiedzieć, gdzie można je znaleźć. Ryby zwykle są w miejscach, gdzie mają odpowiednie warunki i dużo pożywienia. A czy ma to znaczenie, o jakiej porze rybak wyrusza na połów? Zobaczmy, co pewien brat z wysp Pacyfiku powiedział misjonarzowi, który miał iść z nim łowić. Misjonarz zaproponował: „Przyjdę do ciebie o dziewiątej rano”. Brat odpowiedział: „Chyba nie rozumiesz. Łowimy wtedy, kiedy są ryby, a nie wtedy, kiedy jest nam wygodnie”.

⁹ Na podobnej zasadzie działali w I wieku „rybacy ludzi”. Głosili tam, gdzie byli ludzie, i wtedy, kiedy można było ich spotkać. Na przykład robili to w świątyni, w synagogach, od domu do domu i na rynkach (Dzieje 5:42; 17:17; 18:4). My też powinniśmy znać zwyczaje mieszkańców naszego terenu. Powinniśmy być elastyczni i głosić w takich miejscach i o takich porach, żeby spotkać jak najwięcej ludzi (1 Kor. 9:19-23).

10. Co zapewnia nam organizacja Jehowy?

¹⁰ Rybak potrzebuje odpowiedniego wyposażenia i musi wiedzieć, jak z niego korzystać. My w naszej służbie potrzebujemy tego samego. Jezus dał swoim uczniom jasne wskazówki, jak mają ‛łowić ludzi’. Powiedział im, co ze sobą zabrać, gdzie głosić i co mówić (Mat. 10:5-7; Łuk. 10:1-11). Dzisiaj organizacja Jehowy daje nam podstawowe narzędzia do nauczania *. Okazują się one bardzo skuteczne. Jesteśmy też szkoleni, jak się nimi posługiwać. Pomaga nam to nabrać pewności siebie oraz wprawy w pełnieniu służby (2 Tym. 2:15).

11. Dlaczego „rybacy ludzi” muszą być odważni?

¹¹ Zawodowi rybacy muszą być odważni. Często pracują nocą, kiedy jest ciemno. Oprócz tego muszą się liczyć z nieprzewidywalnymi warunkami pogodowymi, na przykład nagłym sztormem. „Rybacy ludzi” także potrzebują odwagi. Kiedy ktoś zaczyna głosić i utożsamiać  się ze Świadkami Jehowy, może się spotkać ze sprzeciwem ze strony rodziny, znajomych i innych osób. Ale nie ma w tym nic dziwnego. Jezus ostrzegł swoich uczniów, że będą głosić wśród wrogo nastawionych ludzi (Mat. 10:16).

12. Co w myśl Jozuego 1:7-9 pomoże ci nabierać odwagi?

¹² Jak możesz nabierać odwagi? Przede wszystkim bądź przekonany, że Jezus dalej kieruje z nieba tą działalnością (Jana 16:33; Obj. 14:14-16). Poza tym umacniaj wiarę w to, że Jehowa spełni swoją obietnicę i się o ciebie zatroszczy (Mat. 6:32-34). Im silniejsza będzie twoja wiara, tym większą będziesz miał odwagę. Piotr i jego towarzysze okazali wielką wiarę, gdy zrezygnowali z zajęcia, które było ich źródłem utrzymania, i poszli za Jezusem. Ty również dowiodłeś takiej wiary, kiedy powiedziałeś rodzinie i znajomym, że zacząłeś studiować Biblię ze Świadkami Jehowy i chodzić na ich zebrania. Żeby dostosować życie do prawych zasad Jehowy, na pewno dokonałeś dużych zmian. To też wymagało wiary i odwagi. Dalej pielęgnuj odwagę, a przekonasz się, że „twój Bóg, Jehowa, jest z tobą wszędzie, dokądkolwiek idziesz” (odczytaj Jozuego 1:7-9).

13. Jak w nabieraniu odwagi pomoże ci rozmyślanie oraz modlitwa?

¹³ Jak jeszcze możesz nabierać odwagi?  Proś o nią Jehowę (Dzieje 4:29, 31). On odpowie na twoje modlitwy i nigdy cię nie zostawi. Zawsze będzie przy tobie. Możesz też rozmyślać o tym, jak Jehowa wspierał swoich sług w przeszłości. I zastanawiaj się, jak do tej pory wspierał ciebie. Dodał ci sił, żebyś poradził sobie z różnymi trudnościami i dokonał w życiu zmian. Ten, który przeprowadził swój lud przez Morze Czerwone, z pewnością pomoże ci zostać uczniem Chrystusa (Wyjścia 14:13). Możesz z przekonaniem powtórzyć za psalmistą: „Jehowa jest po mojej stronie, nie będę się bał. Co może mi zrobić człowiek?” (Ps. 118:6).

14. Czego się uczysz z przeżyć Masae i Tomoyo?

¹⁴ Pouczające jest też to, jak Jehowa dodaje odwagi ludziom, którzy z natury są nieśmiali. Pomyślmy o siostrze o imieniu Masae. Była bardzo nieśmiała i wydawało jej się, że nigdy nie da rady mówić publicznie o swojej wierze. Już sama myśl o rozmawianiu z nieznajomymi spędzała jej sen z powiek. Co zrobiła? Postanowiła popracować nad miłością do Boga i bliźnich. Rozmyślała o tym, w jak szczególnych czasach żyjemy, i modliła się do Jehowy, żeby wzbudził w niej pragnienie głoszenia. W końcu udało się jej pokonać obawy i nawet została pionierką. Ponadto Jehowa może dodać odwagi komuś, kto stawia w służbie pierwsze kroki. Zobaczmy, co przeżyła Tomoyo. Gdy poszła głosić od domu do domu, pierwsza kobieta, którą spotkała, wykrzyknęła: „Nie chcę mieć nic do czynienia ze Świadkami Jehowy!” — i trzasnęła drzwiami. Ale Tomoyo się nie przestraszyła. Powiedziała współpracowniczce: „Słyszałaś to? Nawet nie zdążyłam się odezwać, a ona rozpoznała, że jestem Świadkiem Jehowy. Jestem taka szczęśliwa!”. Teraz Tomoyo pełni stałą służbę pionierską.

15. Czym jest samodyscyplina i dlaczego chrześcijanie jej potrzebują?

¹⁵ Łowienie ryb wymaga samodyscypliny. Samodyscyplina to umiejętność przekonania siebie do zrobienia czegoś, co powinno być zrobione. Rybacy muszą być zdyscyplinowani, żeby wcześnie wstać i wykonać pracę do końca, nawet przy złej pogodzie. My też potrzebujemy tej cechy, żeby do końca wytrwale pełnić służbę (Mat. 10:22).

16. Jak możemy rozwijać samodyscyplinę?

¹⁶ Z samodyscypliną nikt się nie rodzi. Przeciwnie, mamy naturalną skłonność do pójścia po linii najmniejszego oporu. Żeby być zdyscyplinowanym i robić rzeczy, które są dla nas trudne, potrzebujemy panowania nad sobą. Jehowa pomaga nam je wypracować przez swojego świętego ducha (Gal. 5:22, 23).

17. Jak w 1 Koryntian 9:25-27 apostoł Paweł opisał swoje wysiłki w ćwiczeniu samodyscypliny?

¹⁷ Przykładem samodyscypliny był apostoł Paweł. Ale jak sam przyznał, żeby robić to, co właściwe, musiał wręcz ‛bić pięściami swoje ciało’ (odczytaj 1 Koryntian 9:25-27). Do samodyscypliny zachęcał też innych. Radził, żeby wszystko robili „godnie i w sposób uporządkowany” (1 Kor. 14:40). My również musimy ćwiczyć samodyscyplinę, żeby cały czas dbać o dobre zwyczaje duchowe, w tym o regularny udział w ‛łowieniu ludzi’ (Dzieje 2:46).

18. Co w oczach Jehowy jest miarą naszego sukcesu?

¹⁸ Miarą sukcesu rybaka jest ilość złowionych ryb. Ale z nami jest zupełnie inaczej. Miarą naszego sukcesu nie jest to, ile osób przyprowadzimy do Bożej organizacji (Łuk. 8:11-15). Dla Jehowy liczy się to, że wytrwale bierzemy udział w głoszeniu dobrej nowiny i pozyskiwaniu uczniów. Dlaczego? Ponieważ jesteśmy posłuszni Jemu oraz Jego Synowi (Marka 13:10; Dzieje 5:28, 29).

19, 20. Jaki mamy szczególny powód do pilnego głoszenia?

¹⁹ W niektórych krajach łowienie ryb jest dozwolone tylko w określonych miesiącach. Kiedy pora połowów zbliża się do końca, rybak tym bardziej wzmaga swoje wysiłki. Jako „rybacy ludzi” mamy podobny powód do pilnego głoszenia: koniec tego świata jest naprawdę bliski! Na tę ratującą życie działalność mamy już niewiele czasu. Dlatego nie zwlekaj. Nie czekaj na idealne warunki do wzięcia udziału w tej ważnej pracy (Kazn. 11:4).

²⁰ Już teraz zadbaj o motywację, pogłębiaj wiedzę z Biblii, nabieraj odwagi i rozwijaj samodyscyplinę. Przyłącz się do ponad ośmiu milionów „rybaków ludzi”, a zaznasz ‛radości, którą daje Jehowa’ (Nehem. 8:10). Bądź zdecydowany brać pełny udział w tej działalności, aż Jehowa uzna ją za zakończoną. W następnym artykule omówimy trzy rzeczy, które nam w tym pomogą.